Dziś za to goście na obiedzie. Dużo dobrego jedzonka- kopytka, modra kapusta, pieczone ziemniaczki, kaczka, schab ze bo śliwką . I trochę słodkości bo ciotki zwiozly. Ale za to nie będzie posiłku nr 3 i 4. A w sobotę mam większą imprezę :) już się boję. I mam problem z kotem. Dostałam dracene. Kot zjadł w święta. Ale odratowalismy go. Dostał [...]
NOWY ROK NOWA JA :D niech będzie... Cel Typowej redukcji nie będzie. Chyba. Coś powinnam zrzucić. Liczyć wszystkiego i gotować osobno nie będę. Chcę po prostu jeść zdrowo, bez obżarstwa. Bardzo mi zależy by poprawić jakość ciała bo jest tragedia. A przede wszystkim chcę wrócić do regularnych treningów. Założenia Trening biegowy 3 razy w tygodniu. [...]
Dzisiaj jakaś absolutna masakra. Bez jedzenia cały dzień prawie - tu winogrono, tu śliwka, tu łyżka ryżu basmati i 14 godzin w fotelu. Przed chwilką regeneracyjne bieganie nad morzem, 6,5 km. Jutro planuję: 1. Dłuższe wybieganie ok 15 km lub 2. 5 km szybkiego taperu i wtedy może pobiegnę "kolbudzką dychę" w sobotę. Póki co jeść i spać.
Przed chwilką regeneracyjne bieganie nad morzem, 6,5 km. Jutro planuję: 1. Dłuższe wybieganie ok 15 km lub 2. 5 km szybkiego taperu i wtedy może pobiegnę "kolbudzką dychę" w sobotę. Póki co jeść i spać. To jak dycha w sobotę, to taper wczoraj powinien być ;) Inaczej, to 6,5 wczorajsze wystarczy a dzisiaj luz. A jak chcesz biegać na siłę, to [...]
Zgodzę się z Wami Panowie, ale przyznajcie szczerze: czy cały czas jesteście w stanie pilnować aż tak diety? Moim zdaniem, wsunięcie jednego paka raz na rok, na jesieni nie zaszkodzi:) Tak. Z tym, że ja mam łatwiej bo jem mięso, jaja, podroby, tłuszcz zwierzęcy itp. I jedyne czego mi tu brakuje, to witamina C, wapń i może trochę magnezu. Jak [...]
Dziękuję bardzo za miłe słowa:) Postęp jakiś faktycznie jest, może nie jest to jeszcze forma na maraton, ale jakiś drobny krok w tym kierunku:) Teraz część trudniejsza - rozważań o żywieniu ciąg dalszy. 1. Codzienne liczenie kalorii nie ma sensu na dłuższą metę. Mozolne wrzucanie każdej śliwki, rodzynki, kromki chleba mija się z celem myśląc [...]
Dziękuję za podpowiedzi:) Postaram się dobijać może do tych 3500 kcal w dzień treningowy, choć z lekką obawą, czy nie będzie to za dużo. Będę obserwować. Nie będzie filozofowania. Postaram się żeby nie było. Można lapidarnie, tak jak to zrobił Xzaar: chcesz mieć energię - jedz. I to kończy większość dyskusji. Wejdźmy jednak na grunt filozofii :-D [...]
Dziękuję za podpowiedzi:) Postaram się dobijać może do tych 3500 kcal w dzień treningowy, choć z lekką obawą, czy nie będzie to za dużo. Będę obserwować. Nie będzie filozofowania. Postaram się żeby nie było. Można lapidarnie, tak jak to zrobił Xzaar: chcesz mieć energię - jedz. I to kończy większość dyskusji. Wejdźmy jednak na grunt filozofii :-D [...]
Panie Janie, buty ponoć warto kupować za duże, bo stopa puchnie na długich dystansach… A co do jedzenia - myślałem podobnie, lekka bułeczka i w drogę. Nie jestem pewien, czy nie muszę więcej jeść. Np. 300 g makaronu z pastą z pomidorami. widzę, że Xzaar faktycznie chyba dostanie prowizję za ten Sieraków :-) Należy się, a co:)
Hej. Mam pytanie odnosnie diety veganskiej. Mianowicie czym wiecej czytam tym bardziej glupieje. W tejze diecie czesto przewija sie duza ilosc soji, a po wyczytaniu roznych artykulow sam juz nie wiem. Zwolennicy veganizmu mowia co innego, inni co innego. Zdaje sobie sprawe, ze i jedni i drudzy manipuluja danymi. W takim razie pytania: czy duzo [...]
Dzięki Ron :) Dobrze Cię widzieć. Formoza faktycznie pobiegnięta, pierwsze 30 km szedłem jak burza, zapomniałem tylko jeść i pić, w związku z czym kolejne kilometry nie były najszybszymi :) Generalnie, impreza super, jak co roku, tym razem pod hasłem "bądź szybszy niż udar" ;) Co to będzie w październiku na Łemkowynie... nie może być już żadnej [...]
Bardzo Wam dziękuję za gratulacje. Króciutka relacja i kilka zdjeć. Tak między nami, przyznając szczerze - dni przed startem łatwe nie były, nie do końca czułem przekonanie, że ten start to coś, czego akurat najbardziej teraz potrzebuję. Jeszcze obolały po TuTcie (65 km las), z paroma bolączkami, jak chyba każdy sportowiec amator, na linię startu [...]
[...] trzymac tempo, bo na pewno nie bedzie mi sie nigdzie spieszyc ;) Odzywianie na trasie - nie uzalezniaj go od dystansu, raczej od czasu trwania. Uwazam ze w czasie zawodow jesc nalezy zawsze gdy wysilek trwa wiecej niz godzine. W czasie treningow mozna to sobie odpuscic, ale w czasie zawodow nie. Osobiscie preferuje zele pomidorowe squezzy, nie [...]
Marcin: dzięki - jutro będę przelatywać koło Riviery, to wpadnę na chwilę i wezmę spodenki, które polecasz. Dziś jeszcze krótkie FBW - nie zaszkodzi pewnie - bez biegania, jutro całkowicie off. Kuba_n: No właśnie. Po przemyśleniu - chciałbym pobiec tym "negative split", żeby nie spalić się na końcu. I to chyba moje główne założenie, jeśli chodzi o [...]
byłam w tym czasie na pilatesie to mnie ominęło. Co do żelatyny to nie placebo. Stosowana długotrwale w odpowiednich dawkach daje fajne efekty i dobrze smaruje. Ja sobie poczytałam o żelatynie jak miałam sama problem i Rip mi napisała żeby galaretę jeść. Poczytałam, poszperałam, popytałam i faktycznie lekarze są zgodni co do tego ;0
[...] gałek w grycanie. Wróciliśmy do pokoju i fajne info koleś z pracy zrobił mp w plazowce do 173 więc na 22 ustawilismy się na pizze. Zamowionko na wynos i do nich na kwaterę zjesc;-) po 24 w pokoju i znowu odjechałem jak dziecko%-) o czwartej znudził mnie glod%-) Niedziela 6 rano ja już leżę 2h i nie śpię a nikt się nie ma zamiaru obudzić nawet [...]
[...] minus ze nie leze ma tej plazy i nie lapie mnie równomiernie jak na solce wiec sa bardziej blade miejsca%-) ale plecy to mam spalone na wegiel i chyba nawet po wczasach w ciepłych krajach nie bylem tak dopalony;-) tegoroczne lato nadrabia ostatnie slabsze lata Plecy juz zaliczone ide jesc;-) /SFD/2018/8/10/ba4fb42f05b44b0aa7e52eeb32a4acbf.jpg
Ostatnia obwodowka za mna sił już jakby mniej przynajmniej na starcie nie pamiętam już dokładnie co zrobiłem bo było parę kombinacji ale bazowy plan jak w zalozeniach;-) 40kg hantle na skosie jeszcze na 20x poszło więc bez dramatu%-) Ostatnie godziny picia w opór i solenia jutro zaczynamy w końcu jeść (10 worków ryżu w planie) nie mogę się [...]
Dziennik biegowy Nadine
